– Przede wszystkim ta liga jest bardzo wyrównana. Gdy w tamtym sezonie występowałem w Ostrovii w Lidze Centralnej, to nie było takich meczów, że ktoś od kogoś odstawał. Tu naprawdę każdy mógł wygrać z każdym – mówi Bartosz Smoliński.
Przed Handball Stalą Mielec pierwszy mecz w Lidze Centralnej. Dla mieleckiego klubu będzie to debiut w tych rozgrywkach, czego nie można powiedzieć o niektórych zawodnikach. Jednym z nich jest Bartosz Smoliński, który w ubiegłym sezonie razem z KPR Ostrovią Ostrów Wielkopolski wygrał Ligę Centralną. Teraz ten wyczyn chce powtórzyć w barwach Handball Stali Mielec.
Kto jego zdaniem będzie najtrudniejszym przeciwnikiem? – Przede wszystkim KPR Legionowo, Padwa Zamość i Czuwaj Przemyśl, z którym już graliśmy w okresie przygotowawczym i z którym nie było łatwo – podkreśla Bartosz Smoliński.
To jednak nie koniec. – Przede wszystkim ta liga jest bardzo wyrównana. Gdy w tamtym sezonie występowałem w Ostrovii w Lidze Centralnej, to nie było takich meczów, że ktoś od kogoś odstawał. Tu naprawdę każdy mógł wygrać z każdym – dodaje skrzydłowy Handball Stali.
Za mielczanami dwa miesiące przygotowań do nowego sezonu. – Przygotowania przepracowałem bardzo ciężko i intensywnie. Starałem się i robię co mogę, żeby jak najlepiej wejść w ligę i żeby zespół był ze mnie zadowolony – zaznacza Bartosz Smoliński.
Bartosza Smolińskiego i pozostałych zawodników Handball Stali Mielec w akcji zobaczymy już w sobotę (17 września) o godzinie 18:00, gdy zmierzą się z Olimpią Medex Piekary Śląskie. Kasa biletowa w hali Szkoły Podstawowej nr 7 będzie otwarta na dwie godziny przed meczem. Zapraszamy!
