– W moim wieku to jest priorytet, żeby grać i zdobywać cenne doświadczenie – mówi Paweł Napierała w swojej pierwszej wypowiedzi dla klubowych mediów Handball Stali Mielec.
Paweł Napierała jest czwartym transferem mieleckiego klubu w tym okienku transferowym. Do Stali przychodzi z KSSPR Końskie, gdzie grał na poziomie pierwszej ligi. – Gdy otrzymałem ofertę z Mielca, nie zastanawiałem się nawet chwili – podkreśla sam zawodnik.
– Oczywiście były również inne propozycje, lecz żaden zespół nie mógł zagwarantować mi tyle minut na boisku, ile Stal. A w moim wieku to jest priorytet, żeby grać i zdobywać cenne doświadczenie – podkreślił Paweł Napierała. Co ciekawe, Paweł jako młody i utalentowany zawodnik był testowany przez Orlen Wisłę Płock. – Oferta to może za dużo powiedziane, aczkolwiek tak, zostałem dostrzeżony przez trenera Sabate i byłem na testach w Płocku.
Nasz nowy zawodnik przed transferem konsultował się z Michałem Przybylskim – byłym trenerem i zawodnikiem zarówno Stali Mielec, jak i KSSPR Końskie.
– Gdy trener Przybylski dowiedział się o moim przejściu, zaraz po podpisaniu kontraktu, powiedział, że dla mnie to jest idealny zespół jeśli chodzi o rozwój, łapanie doświadczenia oraz zdobywanie minut na boisku.
Teraz przed nim debiutancki sezon na poziomie Ligi Centralnej. Handball Stal Mielec treningi wznowi w drugiej połowie lipca.