– Każdy zdaje sobie sprawę, że będzie to mecz o najwyższą stawkę – mówi Krzysztof Misiejuk przed spotkaniem z Grupą Azoty Unią Tarnów.
Przed nami ostatni, a zarazem najważniejszy mecz tego sezonu. W najbliższą niedzielę o godzinie 15:00 Handball Stal Mielec zagra na wyjeździe z Grupą Azoty Unią Tarnów. To spotkanie zdecyduje o tym, kto opuści szeregi PGNiG Superligi.
W Mielcu przygotowania trwają od poniedziałku. – Staramy się przygotować do tego meczu jak najlepiej taktycznie, fizycznie, mamy też większą analizę przeciwnika – informuje Krzysztof Misiejuk. – Każdy zdaje sobie sprawę, że będzie to mecz o najwyższą stawkę. Od tego jak dobrze będziemy przygotowani do tego meczu, od tego jak będziemy mieć dobrze przeanalizowanego przeciwnika, może zależeć końcowy wynik – dodaje.
Jesienią to Stal była górą i wygrała 28:26. Co ciekawe, był to debiut w mieleckich barwach dla Krzysztofa Misiejuka, a samo spotkanie było niezwykle emocjonujące. Jak będzie tym razem? – Myślę, że to może być nawet większa wojna nerwów niż jesienią. Przede wszystkim ze względu na to, że wynik tego meczu będzie o wiele więcej ważył, niż wtedy – zaznaczył kołowy Handball Stali Mielec.
Początek meczu Grupa Azoty Unia Tarnów – Handball Stal Mielec w niedzielę (15 maja) o godzinie 15. Transmisja w Emocje.TV.
Klub Handball Stal Mielec organizuje darmowy wyjazd dla kibiców na mecz do Tarnowa. Wyjazd autokaru w niedzielę (15 maja) o godzinie 13:30 z parkingu obok hali Szkoły Podstawowej nr 7. Zapisy trwają w biurze klubowym do piątku (13 maja) do godziny 16:00.
