Rafał Gliński: Nie możemy zapominać, że zostało coraz mniej spotkań

0
280

– Nic nam nie pozostaje, jak szukać swoich szans w kolejnych meczach. Nie można jednak zapominać, że tych spotkań będzie coraz mniej – powiedział trener Rafał Gliński po przegranej z Sandra SPA Pogonią Szczecin.

Początek spotkania był niezły. Pierwsze minuty należały do zawodników Handball Stali, którzy po kilku minutach prowadzili już 5:2. Niestety, były to miłe złego początki. Do przerwy przegrywaliśmy dwoma bramkami, a w drugiej połowie przewaga Pogoni jeszcze wzrosła. – W drugiej połowie świetne interwencje bramkarza Pogoni nie pozwoliły nam doskoczyć – zaznaczył trener Gliński.

– Takie łatwe sytuacje, które przestrzeliwaliśmy, są niedopuszczalne w takim meczu, który jest zacięty, bo potem im dalej w las, tym Pogoń powiększała przewagę. Mam trochę żal do chłopaków, bo w takim meczu zawsze walczy się do końca i kiedy się ma stuprocentową sytuację w samej końcówce, to nie patrzy się, iloma bramkami się przegrywa, tylko trzeba to wykorzystać – podkreślił.

Po tej porażce Handball Stal Mielec spadła na ostatnie miejsce w tabeli PGNiG Superligi. – Mieliśmy świadomość, że jest to mecz o sześć punktów. Niestety wyjeżdżamy bez punktów. To najgorzej boli, ale nic nam nie pozostaje jak szukać kolejnych szans w kolejnych meczach. Nie można jednak zapominać, że tych spotkań będzie coraz mniej.

Okazja do rehabilitacji już w najbliższą sobotę, gdy Handball Stal Mielec podejmie u siebie Gwardię Opole. Początek tego spotkania o godzinie 15:00.

Plakat Gwardia Opole