Zwycięstwo w 1/16 Pucharu Polski Stali nad Chrobrym Głogów przez wielu uznane zostało jako niespodzianka, a o tę jeszcze trudniej było w kolejnej rundzie, gdyż podopieczni Dawida Nilssona i Marcina Basiaka trafili na świetnie dysponowany w tym sezonie Górnik Zabrze.
W tej fazie krajowego pucharu w dalszym ciągu o awansie decydował jeden mecz, którego gospodarzem byli podopieczni Marcina Lijewskiego. W spotkanie lepiej weszli jednak goście, którzy min. po czterech bramkach Miljana Ivanovicia objęli prowadzenie 6:5. W tym momencie o czas poprosił trener gospodarzy do których dotarły wskazówki szkoleniowca, gdyż po wznowieniu gry „Trójkolorowi” objęli prowadzenie 9:7, ostatecznie na przerwę schodząc przy bezpiecznym prowadzeniu 17:11.
W drugą część spotkania ponownie lepiej weszli jednak mielczanie, którzy walczyli o każdą piłkę. Niestety z upływem kolejnych minut zaczynało brakować sił, gdyż w meczowym protokole – podobnie jak to miało miejsce w Puławach – znalazło się tylko dwunastu zawodników, w tym dwóch bramkarzy. Zabrzanie skrzętnie to wykorzystali i regularnie powiększali swoją przewagę. Ta ostatecznie sięgnęła piętnastu trafień i Górnik zwyciężył 33:18, tym samym meldując się w kolejnej rundzie Pucharu Polski.
Przed Stalą teraz dwa bardzo ważne o ile nie najważniejsze mecze w sezonie. „Biało-Niebiescy” w sobotę podejmą na własnym boisku Piotrkowianina Piotrków Trybunalski, zaś tydzień później również w Mielcu zagrają z Grupą Azoty Tarnów.
NMC Górnik Zabrze – SPR Stal Mielec 33:18 (17:11)
NMC Górnik: Kazimier, Skrzyniarz – Bondzior 6, Bis 4, Tomczak 6, Łyżwa 1, Czuwara, Pawelec 4, Buszkow 3, Tatarincew 5, Gliński, Gogola, Kondratiuk 2, Bąk 2.
SPR Stal: Witkowski – Krępa 2, Janyst, Mochocki 2, Jędrzejewski, Nowak 1, Chodara 1, Misiewicz, Wojdak, Ivanović 11, Kozioł, Krupa 1.