Podopieczni Tomasza Sondeja jadąc na spotkanie do Tarnowa z tamtejszym SPR-em na pewno mięli w głowie przedsezonową potyczkę, kiedy to przegrali 25:26. Środowy mecz nie miał jednak nic wspólnego z tym sierpniowym i mielczanie pewnie pokonali lidera 1. ligi!
Spotkanie otworzyła bramka Piotra Krępy i na początku kibice mogli być świadkami dość wyrównanego pojedynku, gdyż Stal nie prowadziła więcej niż różnicą trzech trafień. Z upływem kolejnych minut przewaga mielczan zaczęła się coraz bardziej powiększać, a duża w tym zasługa świetnie broniącego Tomasza Wiśniewskiego, a trzeba tez wyróżnić jego imiennika – Tomka Mochockiego, który wrócił po złamaniu ręki i rzucił pięć bramek.
Po pierwszej połowie „Czeczeńcy” prowadzili 20:14.
W drugiej odsłonie od samego początku warunki na boisku dyktowali mielczanie, którzy w tym meczu bardzo upodobali sobie słupki i poprzeczki, gdyż po ich rzutach piłka osiem razy obijała aluminium i nie wpadała do bramki.
Twarda i szczelna obrona pozwalała jednak „Biało-Niebieskim” na wyprowadzanie szybkich kontr, gdyż gospodarze nie potrafili przebić się przez mielecką defensywę, choć świetnie znany w Mielcu – Michał Chodara niejednokrotnie testował jej jakość odważnymi wejściami.
Ostatecznie Stal pewnie zwyciężyła 37:27, i tym samym był to ostatni sprawdzian podopiecznych Tomasza Sondeja przed wznowieniem rozgrywek PGNiG Superligi. Mielczanie rundę wiosenną zainaugurują spotkaniem 30. stycznia we własnej hali z Wicemistrzem Polski – Orlen Wisłą Płock.
SPR TPWSZ Tarnów – SPR Stal Mielec 27:37 (14:20)
SPR Stal: Wiśniewski – Wilk 4, Krępa 5, Janyst 7, Wypych 1, Skuciński 3, Mochocki 5, Miedziński 1, Sarajlić, Grzegorek, Dutka 4, Kowalczyk 1, Krupa 1, Rutkowski 4, Ćwięka 1.
fot. Grzegorz Golec