Kompletnie nie po naszej myśli ułożył się sobotni sparing z Azotami Puławy, w którym to podopieczni Daniela Waszkiewicza odnieśli wyraźne zwycięstwo 38:15.
Od samego początku inicjatywę na parkiecie przejęli puławianie, a nam już w pierwszym rzucie we znaki dał się sprowadzony przez Azoty z ligi francuskiej – Marko Panić, który do mieleckiej bramki trafił łącznie 8. razy. Może nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że Bośniak zrobił to w…20. minut.
Podopieczni Krzysztofa Lipki nie zamierzali jednak składać broni, lecz chęci na niewiele się zdały przy świetnie dysponowanych zawodnikach gospodarzy. Pomimo kilku dobrych interwencji naszego grającego trenera wynik po pierwszej odsłonie mówiąc delikatnie nie był korzystny, a brzmiał 20:8.
W drugich 30. minutach obraz gry niestety nie zmienił się, a na parkiecie wciąż dominowała jedna drużyna. Pomimo tego szansę gry po raz kolejny dostali wszyscy zawodnicy, w tym nasi wychowankowie: Dawid Rusin, Jakub Ćwięka i Hubert Skuciński. Cieszy również dyspozycja wracającego tuż po kontuzji Wiktora Kawki – zdobywcy 5. bramek.
Ostatecznie spotkanie zakończyło się wysoką wygraną Azotów 38:15, które już za tydzień gościć będą w Mielcu przy okazji „V Memoriału im. Antoniego Weryńskiego” na który już dzisiaj wszystkich serdecznie zapraszamy!
KS Azoty Puławy – SPR Stal Mielec 38:15 (20:8)
Azoty: Bogdanov, Kuchczyński 4, Łyżwa 5, Wiejak, Skrabania 3, Dupjachanec, Panić 8, Grzelak 3, Masłowski 3, Titow 6, Kowalczyk, Kasprzak, Jurecki 2, Prce 2, Gumiński 2, Seroka.
SPR Stal: Wilk 2, Krępa 2, Janyst 2, Mochocki, Rusin, Kłoda, Wiśniewski, Basiak 1, Kawka 5, Skuciński 1, Chodara 1, Lipka, Krupa, Ćwięka, Cuzić 1.