Emocje w PGNiG Superlidze sięgają zenitu, gdyż do końca fazy zasadniczej pozostały zaledwie dwie kolejki. Niektóre drużyny już zapewniły sobie udział w play-offach, lecz inne muszą o to walczyć do samego końca. W tym gronie jest SPR Stal Mielec, którą od udziału w barażach dzieli bardzo niewiele.
Mielczanie dwie kolejki przed końcem nad szóstym Zagłębiem Lubin mają 4. punkty przewagi, i niewykluczone, że losy miejsca premiowanego grą w barażach rozstrzygną się w bezpośrednim pojedynku, gdyż już w najbliższą sobotę o godzinie 18:30 w hali gimnazjum nr 2 Stal podejmie właśnie podopiecznych Pawła Nocha. Zwycięstwo pozwoliło by mielczanom osiągnąć założony sobie cel, o którym przed sezonem nikt głośno nie mówił.
Ewentualna porażka również nie przekreśla szans „Biało-Niebieskich”, gdyż „Miedziowi” w następnej kolejce pokonać muszą jeszcze świetnie dysponowaną Gwardię Opole, lecz nasi zawodnicy zgodnie powtarzają, że nie mają zamiaru patrzeć na innych.
W poprzedniej kolejce lubinianie zwyciężyli w Elblągu z tamtejszymi Meblami Wójcik 33:29. Stal również swój mecz rozgrywała na dalekiej północy, lecz w Szczecinie, o którym to wyjeździe trzeba szybko zapomnieć i z czystymi głowami przystąpić do sobotniego starcia od którego zależeć będzie bardzo wiele.
W tym sezonie obie ekipy spotkały się już dwukrotnie, w lidze oraz w sparingu poprzedzającym rundę rewanżową. W obu przypadkach lepsze okazało się Zagłębie zwyciężając kolejno 28:23 oraz 28:26. Czyżby do trzech razy sztuka?
SPR Stal Mielec – Zagłębie Lubin, 01.04.2017, godz. 18:30, hala gimnazjum nr 2, ul. Grunwaldzka 7, Mielec.