Dziś ostatni dzień akcji #Movember, która miała na celu zachęcać mężczyzn do badań profilaktycznych.
Każdy z klubów naszej ligi wybierał jednego ambasadora, który w ramach działań miał zapuścić wąsa i zachęcać do tego celu również inne osoby, tym samym przypominając jak ważne jest regularne badanie się. Naszym „pogromcą zarostu” został Paweł Wilk, który ma Wam coś bardzo ważnego do powiedzenia…
Przez miesiąc nasz wychowanek był w separacji z maszynką do golenia, która nie docierała w okolice pomiędzy nosem, a górną wargą. Rzecz jasna efektów nie było widać od razu, lecz mimo to „Woles” ostro przystąpił do powierzonej mu „misji” już na samym początku. Jako pierwszy Perswazji Pawła uległ Pan Piotrek – kierowca klubowego autokaru.
Następnie przyszedł czas na kolegów z drużyny, a pierwszym dołączającym się do „Bandy Wąsatego Wilka” był Michał Krygowski.
Pięknego wąsa pozazdrościł również Marcin Basiak, który w nowym „dizajnie” zadebiutował podczas niepodległościowego meczu z Piotrkowianinem.
Do tak elitarnego grona dołączyć chcieli wszyscy, a kolejnymi szczęśliwcami byli: nasz kapitan – Łukasz Janyst oraz Michał Chodara.
Gorszy od kolegów nie mógł być również popularny „Kubeł”.
Długo nie trzeba było czekać aż kolejny z „biało-niebieskich” pochwali się tym co wyhodował pod nosem, padło na Kubę Kłodę.
Paweł nie był by jednak sobą gdyby swojego daru przekonywania nie użył również wykraczając poza grono kolegów z drużyny. Tak oto obojętny całej akcji nie pozostał delegat meczu z Pogonią – Pan Wojciech Michalik.
Kolejnymi którzy przyłączyli się do akcji byli panowie: Ryszard, Zenon, Andrzej, Wojciech oraz Andrzej.
Akcja swój ślad odcisnęła również w szeregach siatkarek UKS Szóstka Mielec. Niestety mimo chęci żadna z dziewczyn z przyczyn niezależnych nie mogła odciążyć trenera, w związku z czym ciężar na swoje usta w postaci wąsa wziął sam „szef” – Roman Murdza.
Na pochwałę zasługuje również Prezes Stowarzyszenia – Jakub Tokarz, który swoją brodę zgolił po 17 latach!
Wsparcie przyszło również ze wschodu, a „Banda Wąsatego Wilka” wzbogaciła się o ukraińsko-rosyjski duet, czyli Oleksandra Kyrylenke oraz Sergeia Dementeva.
Bujne wąsy zaprezentowali nam również prezes Spółki Akcyjnej – Paweł Wacławik oraz członek Rady Nadzorczej – Roman Babula, i wcale nie są one zrobione z papieru jak Wam się może wydawać na pierwszy rzut oka.
A jak wygląda wąs Pawła po miesiącu pielęgnacji? Zobaczcie poniżej sami.
Może nie jest on zbyt bujny, ale „nie gęstość, a jakość”! 🙂
Serdecznie wszystkim dziękujemy za wspólną zabawę, która przecież dotyczyła bardzo poważnego tematu.
Szczególne wyrazy wdzięczności dla żony Pawła, gdyż jak sam „Woles” przyznał – „Wąsa miałem pierwszy raz w życiu.”
Przy okazji uspokajamy…walizki nie zostały spakowane i górę wzięła kobieca wyrozumiałość. 🙂
fot. główne: korso