– Historia z poprzednich lat pokazuje, że dobrze nam się gra w Szczecinie, więc wierzę w dobry rezultat i w zwycięstwo – mówi Łukasz Nowak przed sobotnim meczem z Sandra SPA Pogonią Szczecin.
Handball Stal Mielec dość długo czeka na wyjazdowe zwycięstwo. Czy w sobotę uda się przełamać? – Mam nadzieję, że w końcu przywieziemy punkty z wyjazdowego spotkania. Historia z poprzednich lat pokazuje, że dobrze nam się gra w Szczecinie, więc wierzę w dobry rezultat i w zwycięstwo – podkreślił Łukasz Nowak.
Nasz sobotni rywal to stabilna drużyna, a o jej sile od lat stanowią ci sami zawodnicy. – Mimo tego, że od lat grają w podobnym składzie, to zawsze istnieje ryzyko, że mogą nas czymś zaskoczyć. Nasz sztab szkoleniowy jednak mocno pracuje nad rozpisaniem przeciwnika i myślę, że do meczu będziemy bardzo dobrze przygotowani – zaznaczył zawodnik Handball Stali Mielec.
Będzie to spotkanie o tzw. „6 punktów”. Zwycięzca może awansować na 12.miejsce w tabeli. – Sytuacja w tabeli mocno się wyklarowała. Widać, które drużyny będą w górnej części, a które w dolnej. My zdajemy sobie sprawę, że spotkanie w Szczecinie będzie dla nas bardzo ważne. Jeśli wygramy, to rozpoczniemy marsz w górę tabeli, na czym bardzo nam zależy – zakończył Łukasz Nowak.
Początek meczu Sandra SPA Pogoń Szczecin – Handball Stal Mielec w sobotę o godzinie 16:30. Transmisja w Emocje.TV.
