Kolejny mecz i kolejne zwycięstwo! Handball Stal Mielec się nie zatrzymuje i w sobotę odniosła już ósme zwycięstwo z rzędu. Tym razem wyższość podopiecznych trenera Roberta Lisa musieli uznać zawodnicy z Piekar Śląskich.
Początek wskazywał jednak, że może to być wyrównany mecz. Co więcej, pierwsze minuty przebiegały nawet pod dyktando gości. Olimpia potrafiła wyjść na prowadzenie, nawet w pewnym momencie trzy bramkowe (3:6, 5:8, 6:9). Dopiero po upływie pierwszego kwadransa mielczanie doskoczyli do rywali (9:9).
Od tego momentu do głosu zaczęła dochodzić Stal. Już w 18.minucie po bramkarz Denisa Wołyncewa i Pawła Podsiadło było 11:9. W kolejnych minutach ta przewaga tylko rosła, bo było efektem bardzo dobrej i pomysłowej gry w ofensywie oraz bramkarskich interwencji Dawida Dekarza.
W efekcie na przerwę mielczanie schodzili z bardzo solidną przewagą siedmiu bramek. Było 20:13.
Druga połowa to kontynuacja tego, co widzieliśmy pod koniec pierwszej połowy. Dalej świetnie w bramce bronił Dawid Dekarz (jego podwójna interwencja po rzucie karnym była wręcz niesamowita), a w ofensywie gospodarze nie tracili skuteczności.
Gorszy był jedynie fragment od 51. do 58. minuty, gdy gospodarze rzucili pięć bramek z rzędu. Było to jednak za mało i za późno, bowiem już wcześniej przewaga mielczan była dość pokaźna.
Do tego zanotowali bardzo dobrą końcówkę, rzucili cztery bramki z rzędu i po końcowej syrenie mogli cieszyć się z ósmej ligowej wygranej z rzędu. Handball Stal Mielec wygrała z Olimpią Medex Piekary Śląskie 36:27.
Teraz czas na przerwę reprezentacyjną. Najbliższy mecz zagramy za dwa tygodnia na wyjeździe ze Stalą Gorzów Wielkopolski.
Handball Stal Mielec – Olimpia Medex Piekary Śląskie 36:27 (20:13)
Stal: Dekarz 1, Królikowski, Błażejewski – Janus, Podsiadło 4, Mrozowicz, Ruhnke 4, Kotliński 5, Graczyk 1, Wołyncew 6, Stefani 4, Sikora 3, Osmola 1, Głuszczenko 5, Cacak 1, Tarasevich 1. Trener Robert Lis.
Olimpia: Nowak, Zapora – Brzozowski, Parzonka 3, Kowal, Gogola 4, Kotalczyk 3, Jakubowski 1, Hornik 2, Miłek 5, Czapla 5, Piątek 2, Wójcik 1, Beczek 1.