„Derby rządzą się swoimi prawami”? Nie tym razem! Handball Stal Mielec pewnie pokonała na wyjeździe Orlen Upstream SRS Przemyśl i utrzymała trzecie miejsce w ligowej tabeli. Choć emocji w całym meczu nie brakowało, to nasza drużyna wygrała czterema bramkami.
Przedsezonowe spotkania obu drużyn mogły wskazywać na to, że również i tym razem będziemy świadkami bardzo zaciętego spotkania. W końcu podczas Memoriału im. Antoniego Weryńskiego Stal wygrała minimalnie, a podczas wojewódzkiego finału Pucharu Polski padł remis i potrzebne były rzuty karne.
Tym razem było jednak inaczej. Stal miała inicjatywę od początku, choć na pierwszego gola trzeba było poczekać aż do 5.minuty. Wówczas strzelecki impas przełamał Filip Stefani. Po chwili mielczanie prowadzili już różnicą trzech bramek, bo swoje trafienia dołożyli także Paweł Napierała i Denis Wołyncew.
Mielczanie prowadzili przez niemal całą pierwszą połowę, ale kilka minut przed przerwą coś zacięło się w ich grze. W 24.minucie trafił Fili Stefani i przewaga Stali wynosiła już 5 bramek (10:15). Do końca pierwszej połowy cztery bramki z rzędu zdobyli jednak gospodarze i do przerwy mieliśmy wynik na styku.
Początek drugiej połowy to jednak znów znakomita gra drużyny Glińskiego. Jego podopieczni imponowali skutecznością, rzucali właściwie wszystko, a że obrona także grała bardzo dobrze, to w 41.minucie mieliśmy już siedem bramek przewagi (19:27).
W tym momencie Przemyśl przeszedł do ostatniej w tym meczu próby odrobienia strat. Udało im się dojść mielczan na odległość trzech bramek, ale to by było na tyle. Stal pewnie dowiozła przewagę i ostatecznie wygrała 35:31. MVP meczu został wybrany Denis Wołyncew.
Orlen Upstream SRS Przemyśl – Handball Stal Mielec 31:35 (14:15)
SRS: Nowak, Sar – Walczyk 3, Guzdek 3, K. Kroczek, Ćwięka 6, Biernat, Świt, M. Kroczek 1, Wandzel 7, Krycki, Kubisztal, Zajdel, Makowiejew 6, Światłowski 3, Kulka 2. Trener Przemysław Korobczak.
Stal: Dekarz, Wiśniewski – Wilk 1, Nowak, Ruhnke 4, Babicz 2, Kotliński, Graczyk 7, Wołyncew 6, Napierała 5, Kaźmierczak, Smoliński, Stefani 7, Włoskiewicz 1, Osmola, Krzysztofik 2. Trener Rafał Gliński.
Kary: 12 min. – 10 min. Czerwona kartka: Adam Babicz (agresywny atak na przeciwnika).
