O tym jak ważny jest zbliżający się mecz z MMTS-em Kwidzyn, już przed tygodniem wspominał szkoleniowiec Handball Stali Mielec Rafał Gliński. Po zdobyciu jednego punktu w meczu z Kaliszem oraz kompletu punktów w starciu z Głogowem, kibice z Podkarpacia mogli nabrać ochoty na więcej. I choć trudno było liczyć na punkty w meczu z Kielcami, to do stylu gry Stali nie można mieć większych zastrzeżeń. Jaką Stal zobaczymy w nadchodzącym meczu z Kwidzynem? Przekonamy się już w sobotę 20 listopada o godzinie 12:15.
– Zagraliśmy fajny mecz w Kielcach jednak to już przeszłość – mówi drugi trener Handball Stal Mielec Michał Chodara. – W sobotę mamy kolejnego przeciwnika w naszym zasięgu. Musimy podtrzymać tę formę, którą prezentujemy w ostatnich meczach a wynik przyjdzie sam – dodaje Chodara.
MMTS Kwidzyn po dziewięciu meczach zajmuje 7. miejsce w tabeli. Tak wysokie miejsce, to efekt, między innymi ,zeszłotygodniowego zwycięstwa z Torus Wybrzeżem Gdańsk 28:25. To czwarta wygrana kwidzynian w obecnym sezonie.
– Będziemy walczyć o każdy centymetr boiska, bo jesteśmy u siebie – zapewnia Michał Chodara. – Musimy kontynuować i budować sobie swoje miejsce, żeby nie było, że drużyna przyjezdna spodziewa się łatwego meczu. Nie, tu będzie walka, tu będzie bolało i jeżeli ktoś będzie chciał wygrać, to na pewno za darmo tego nie dostanie – podkreśla.
Warto wspomnieć, że z przyczyn zdrowotnych, w meczu z Vive nie widzieliśmy na boisku kilku zawodników Stali. Sam Michał Chodara pauzował przez kilka ostatnich meczów. Jednak jak zapewnia doświadczony skrzydłowy, po mikrourazach i przeciążeniach nie ma już śladu.
– Mecz z Kielcami był momentem na podleczenie. Na tę chwilę, wszyscy są gotowi do grania, ostrzymy łyżwy i w sobotę na lód – zapewnia drugi trener Stali
Mecz Handball Stal Mielec z MMTS Kwidzyn w sobotę 20 listopada o godzinie 12:15 w Hali sportowej SP7 w Mielcu.
Bilety do nabycia: https://www.kupbilet.pl/sport/pilka_reczna/hb0390/opis
Transmisja w TVP Sport.
Mecz sponsorowany przez PZL Mielec.