Najważniejszy mecz sezonu? W sobotę podejmiemy Piotrkowianina

0
272

Już w najbliższą sobotę o godzinie 18 SPR Stal Mielec podejmie we własnej hali drużynę Piotrkowianina Piotrków Trybunalski.

Dla obu drużyn będzie to bardzo ważne spotkanie. Wystarczy tylko rzut oka na tabelę PGNiG Superligi by zdać sobie sprawę, że drugie zdanie tej zapowiedzi ani o trochę nie jest przesadzone. Piotrkowianin po 19 rozegranych meczach na swoim koncie ma dziewięć punktów. SPR Stal Mielec z kolei ma o pięć „oczek” więcej, ale pozwala to zajmować tylko o jedną pozycję wyższą od drużyny z Piotrkowa Trybunalskiego. Na większym „musiku” są więc rywale mielczan, którzy dodatkowo w ostatnich kolejkach mieli naprawdę sporo pecha, przegrywając minimalnie z Torus Wybrzeżem Gdańsk oraz z Chrobrym Głogów. Podopieczni trenera Dawida Nilssona wygrali natomiast z Zagłębiem Lubin i przegrali z mocnym w tym sezonie MKS-em Kalisz. To drugie spotkanie zakończyło się porażką, choć do pewnego momentu mogło pachnieć niespodzianką.

– W Kaliszu zagraliśmy bardzo stabilne spotkanie – przyznaje trener Dawid Nilsson. – Upatrywaliśmy swoją szansę w tym, że będziemy grać konsekwentnie. Do lepszego wyniku zabrakło nam tego, że nie zrealizowaliśmy jednego z podstawowych założeń. Mieliśmy grać kontrą w pierwsze, drugie i trzecie tempo, grać szybkim środkiem. To nie do końca nam się udało, choć trochę pozytywów oczywiście z tego meczu możemy wyciągnąć – dodaje.

Szkoleniowiec SPR Stali Mielec żyje już jednak tym, co przed jego drużyną. Czy mecz z Piotrkowianinem będzie jednym z najważniejszych w tym sezonie?

– Nie uważam tak. Dla mnie każdy mecz jest najważniejszy – podkreśla Dawid Nilsson. – Musimy wyjść na parkiet i zrobić to, co do nas należy. Jesteśmy profesjonalistami, każdy z nas wie, co musimy zrobić w sobotę, jak mamy zagrać – podkreśla. Czego możemy się więc spodziewać po sobotnim meczu? – Na pewno dużo walki, ambicji i zaangażowania. Zespół z Piotrkowa jest trochę pod ścianą. To zespół, który sporo spotkań zakończył tak samo jak my, czyli przegrał gdzieś w końcówce jedną, dwiema bramkami. – Jestem pewny, że Piotrkowianin postawi nam mocne warunki. Oglądając ich ostatnie mecze, analizując je wiem, że grają bardzo twardo w obronie, zacieśniają środek, ciężko jest się tam przebić. Do tego bramkarz, który ma niekonwencjonalny styl bronienia. Dlatego mówię: to jest niewygodny zespół, grający od początku do końca o pełną pulę. Będzie to trudny mecz – kończy trener Dawid Nilsson.

Początek meczu SPR Stal Mielec – Piotrkowianin Piotrków Trybunalski w sobotę (17 kwietnia) o godzinie 18:00. Transmisja w EMOCJE.TV.