Przeprowadzone w ostatnią środę badania wśród zawodników Orlen Wisły Płock przebywających na kwarantannie, potwierdziły kolejnych 6 nowych przypadków zarażenia Covid-19. W związku z tym mecz z Biało-Niebeskimi zostaje przełożony.
– Na tę chwilę, zgodnie z wymaganym limitem kadrowym, nie mamy odpowiedniej liczby zawodników, aby zespół mógł przystąpić do meczu w polskiej lidze. Oprócz chorych, mamy jeszcze urazy, które eliminują tych graczy z najbliższych meczów. Niestety nie było innego wyjścia, jak złożyć wniosek o przełożenie pojedynku ze Stalą Mielec – mówi prezes SPR Wisły Płock Robert Czwartek.
– Sytuacja, w której aktualnie się znaleźliśmy, jest dla nas bardzo trudna. Wielu zawodników nie trenuje, nie mamy stałego rytmu meczowego, a jeśli już zaczęliśmy rywalizację, wyraźnie wzrosło ryzyko kontuzji, co zresztą nie jest tylko naszym problemem. Jako nieliczni mamy aż tak „przerywany” sezon. Naprawdę cieszymy się, że w listopadzie wygraliśmy nasze mecze, ale najtrudniejsze starcia dopiero przed nami. Z punktu widzenia naszych trudności, o których wspomniałem, grudzień zapowiada się ekstremalnie wymagający. Pod względem sportowym, również nie możemy spodziewać się cudów. Niemniej jednak, bardzo chcielibyśmy wrócić do normalności i mieć już za sobą problemy z Covidem – mówi prezes SPR Wisły Płock.