Po meczu MMTS Kwidzyn – SPR Stal Mielec głos zabrał rozgrywający naszego zespołu Hubert Kornecki. Podkreślił, że takie spotkanie nie może już więcej się powtórzyć.
To spotkanie wyjątkowo nie wyszło zawodnikom naszego klubu. MMTS Kwidzyn był lepszy i całkowicie zasłużenie wygrał 30:23.
Po końcowej syrenie o komentarz poproszony został rozgrywający SPR Stali Mielec Hubert Kornecki. – Generalnie mógłbym streścić mecz w naszym wykonaniu mówiąc, że mieliśmy fragmenty konsekwentnej gry i fajnie to wyglądało, ale więcej mieliśmy fragmentów po prostu głupot.
– Mieliśmy jakieś niezrozumiałe podania, w nogi. Popełnialiśmy błędy, mieliśmy podwójne kozłowanie, czy jakiś rzut z ponad połowy boiska, gdy bramkarz przeciwnika zdążył już wrócić do bramki, a my przecież graliśmy w przewadze sześciu na czterech.
– Także można wymienić tutaj masę takich błędów, które nie powinny w ogóle nam się przytrafiać. Tym bardziej, że przyjechaliśmy tutaj chcąc wygrać ten mecz. Jednak popełniając takie błędy po prostu nie mogliśmy liczyć na żadne zwycięstwo – podsumował Hubert Kornecki.