Rok 2019 dobiega końca, a nas czeka półtora miesięczna przerwa w rozgrywkach PGNiG Superliga. Będzie to bezcenny czas dla zawodników, którzy leczą małe, jak i większe urazy, a tych w naszym zespole niestety nie brakuje.
Zielone światło od lekarzy po kontuzji żeber otrzymał Marcin Miedziński, zaś do końca roku na pewno nie zagra pauzujący od kilku tygodni Tomasz Mochocki zmagający się z urazem kolana. Kontuzja pleców na dzień dzisiejszy wyklucza z gry również Piotra Adamczaka.
Bardzo cieszą zaś powroty po dwóch poważnych kontuzjach Łukasza Janysta i Jakuba Ćwięki, którzy meczową koszulkę po dłuższej przerwie założyli w spotkaniu z Gwardią Opole. Starcie to było jednak bardzo pechowe dla Pawła Wilka, który doznał poważnej kontuzji łokcia, a uraz ten wymagał operacji – ta odbyła się we wtorek. Teraz naszego skrzydłowego czeka kilka miesięcy przerwy, ale jak zapowiada „Woles” – wrócę tak szybko, jak będzie to możliwe.
Z drobnymi urazami zmagają się również Hubert Kornecki, Bartosz Wojdak oraz Dzianis Valyntsau, którzy nie wystąpią w dzisiejszym meczu przeciwko Orlen Wiśle Płock. Powinni zaś być gotowi na sobotnie starcie z Wybrzeżem Gdańsk.
