Stal z pierwszym zwycięstwem w sezonie!

0
241
Pierwsze zwycięstwo Stali Mielec w nowym sezonie PGNiG Superligi stało się faktem. Przed meczem niezwykle trudno było wskazać faworyta tego spotkania. Na parkiecie obie drużyny prezentowały bardzo wyrównany poziom, a o ostatecznej  wygranej mielczan zadecydowała świetna postawa bramkarza gospodarzy, Krzysztofa Lipki.
Na pomeczowej konferencji prasowej trener gości Jacek Będzikowski powiedział, że jest świadomy nad czym powinien pracować jego zespół. – Jesteśmy beniaminkiem i ciągle się uczymy. Szkoda, bo liczyliśmy, że tutaj uda nam się powalczyć i zabrać ze sobą dwa punkty – powiedział. Trener Elbląga nie krył również niezadowolenia z gry swoich podopiecznych. – Jest to dla nas pewien cios, bo po stosunkowo dobrych dwóch poprzednich meczach rozegraliśmy dzisiaj po prostu słabe zawody – dodał.
Natomiast trener gospodarzy, Łukasz Rybak przyznał, że miał obawy co do gry  swojego zespołu, tym bardziej, że zawodnicy Stali rozegrali w ciągu tygodnia trzy spotkania. – Bardzo obawiałem się tego meczu, ponieważ był to nasz drugi mecz w przeciągu 48 godzin, plus podróż, którą odbyliśmy z Płocka, gdzie dostaliśmy srogie lanie – przyznał. Trener miejscowych na koniec podziękował swoim zawodnikom za walkę i pochwalił Krzysztofa Lipkę za świetne zawody.
Gospodarze rozpoczęli mecz od prowadzenia 2:0. Przyjezdni szybko odrobili straty i już w 8. minucie był remis po 2:2. Stal Mielec od początku spotkania starała się narzucić „Meblarzom” swój styl gry, czego potwierdzeniem było wysokie prowadzenie po kwadransie spotkania 6:3. Sporo kłopotów drużynie gości sprawiała obrona Stali. Jednak mankamentem obu zespołów była gra w przewadze. Żadna ze stron nie potrafiła wykorzystać atutu posiadania jednego  zawodnika więcej na placu gry. Końcówkę pierwszej połowy Stal grała nawet w podwójnym osłabieniu po dwuminutowych wykluczeniach dla Michała Wypycha i Piotra Krępy. Mielczanom udało się jednak to osłabienie przetrzymać bez straty bramki, głównie za sprawą bardzo twardej i ambitnej gry w obronie.  Niesamowicie w bramce prezentował się Krzysztof Lipka, który w ciągu pierwszych 30 minut meczu obronił aż trzy rzuty karne!  Za sprawą konsekwentnej gry Stal Mielec prowadziła do przerwy 10:6. Gospodarze mogli prowadzić wyżej, uniemożliwiło to jednak kilka niecelnych podań i rzutów.
W przerwie spotkania, Piotr Krępa zapytany bardzo niski wynik po 30 minutach stwierdził, że to wypadkowa dobrej gry w obronie i strat własnych w obu drużynach, ale przede wszystkim świetna postawa obu bramkarzy. – Szczególnie  pomaga nam Krzysiek Lipka w bramce, co daje dużą motywację na drugie trzydzieści minut – powiedział .
„Meblarze” wyszli na drugą połowę wyraźne zmotywowani. Poprawili grę w defensywie i rzucili się do odrabiania strat. W 42. minucie na tablicy wyników widniał wynik 11:10, jeszcze na korzyść  gospodarzy.  W bramce Elbląga świetnie spisywał się Bartosz Dudek, który raz za razem odbijał piłki rzucane przez zawodników Stali. W 45. minucie goście doprowadzili do remisu 12:12. Zawodnicy obu drużyn  chcieli za wszelką zdobyć w tym meczu 2 punkty, o czym świadczyły liczne błędy własne i ogromne poświęcenie na parkiecie. Jednak już cztery minuty później mielczanom udało się ponownie odbudować trzybramkową przewagę (15:12) po dwóch trafieniach Wiktora Kawki. Goście nie dawali za wygraną i ciągle walczyli o doprowadzenie do remisu. Wciąż w bramce Elbląga świetnie spisywał się Dudek. Niemniej jednak, ostatnie dziesięć minut zdecydowanie należało do gospodarzy. W znakomitej dyspozycji tego wieczoru znajdował się bramkarz Stali – Krzysztof Lipka. Obronił w końcówce kilka trudnych rzutów i zapewnił swojej drużynie pierwsze zwycięstwo w nowym sezonie. Gracze z Elbląga dzielnie walczyli do końca, nie udało im się jednak „dogonić” Stali.  Wynik spotkania – 21:18 w ostatnich sekundach ustalił obrotowy Stali, Piotr Krępa.
SPR Stal Mielec – Meble Wójcik Elbląg 21:18 (10:6)Stal: Barnaś, Lipka, Łukawski – Wilk, Krępa 3, Janyst 1, Wypych 1, Kłoda, Kubisztal 1, Kirilenko 2, Dementiew 2, Basiak 1, Kawka 5, Krygowski, Chodara 5 (4/4), Krupa
Karne: 4/4
Kary: 8 min. (Chodara, Wypych, Krępa, Krygowski – po 2 min.)Meble Wójcik: Ram, Dudek, Fiodor – Malczewski 2, Pa. Adamczak 2, Janiszewski, Szopa 5 (1/2), Nowakowski (0/1), Olszewski 1 (0/1), Kupiec 8, Żółtak, Moryń 1 (1/2), Tórz
Karne: 2/6
Kary: 8 min. (Olszewski, Żółtak, Szopa, Malczewski – po 2 min.)

Adrian Banaś
SPR Stal Mielec S.A.