W połowie sierpnia kilka dni po Memoriale im. Antoniego Weryńskiego i ciężkich treningach Stal wybrała się na sparing do Przemyśla. Tam jednak zmęczenie osiągnęło swoje apogeum, co wykorzystali dobrze dysponowani gospodarze wygrywając 35:33.
Rewanż został zaplanowany na 2. września i to własnie wtedy mielczanie mieli zrewanżować się rywalom za sierpniową porażkę.
Nikt jednak nie spodziewał się, że rewanżowe starcie „biało-niebiescy” zaczną z tak wysokiego „C”.
Podopieczni Łukasza Rybaka i Tomasza Sondeja byli wręcz nieomylni w obronie, co wykorzystywały nasze niezawodne skrzydła wspomagane przez Wiktora Kawkę, Oleksandra Kyrylenkę i Jakuba Kłodę. Swoje dołożył również dobrze dysponowany w bramce Grzegorz Barnaś.
Pierwsza połowa zakończyła się bardzo wysokim wynikiem Stali 21:8!
W drugiej odsłonie na parkiecie nie pojawili się już min. Grzegorz Barnaś, Łukasz Janyst, Oleksandr Kyrylenko, czy też Michał Chodara. Do boju posłani zostali zawodnicy, którzy do tej pory na parkiecie spędzali mniej czasu.
Czuwaj rzucił jednak się do odrabiania strat, aczkolwiek komfortowa sytuacja z pierwszej połowy pozwoliła dowieźć bezpieczny wynik do końca i tym razem do mielecka Stal zwyciężyła 33:29.
SPR Stal Mielec – Czuwaj Przemyśl 33:29 (21:8)
SPR Stal: Wilk 1, Krępa 4, Janyst 6, Wypych 1, Kłoda 5, Kyrylenko 2, Dementev, Basiak 2, Kawka 4, Krygowski 1, Kubisztal 2, Chodara 3, Lipka, Rusin, Krupa 2, Łukawski, Barnaś
Trenerzy: Łukasz Rybak i Tomasz Sondej
Czuwaj: Szczepaniec, Kubik, Bajwoluk, Puszkarski 1, Nowak 2, Stołowski 6, Kulka 1, Trawnicki 1, Sar, Piechnik 1, Biernat 6, Orłowski 1, Kroczek 4, Kubisztal 6, Gasin
Trener: Piotr Kroczek