Sobota dla wielu jest dniem wolnym, lecz nie dla szczypiornistów Stali i Azotów, którzy o godzinie 11:00 wyszli na parkiet w Puławach aby zmierzyć się w sparingu.
Wszyscy dokładnie pamiętają jak zakończyło się ostatnie spotkanie pomiędzy tymi ekipami, przeszło ono do historii, gdyż Stal zwyciężając awansowała do Final Four Pucharu Polski odnosząc wielki sukces.
Tym razem jednak stawka meczu była zupełnie inna, lecz od samego początku było widać walkę i determinację z obu stron, co przekładało się na wiele strat jednych i drugich.
Mimo to od samego początku grę prowadzili brązowi medaliści Mistrzostw Polski utrzymując bezpieczną przewagę. Po pierwszej połowie prowadzili pewnie 16:10.
Druga odsłona również należała do gospodarzy. Mielczanie próbowali jednak gonić wynik, do czego zachęcały ich świetne parady Krzysztofa Lipki w bramce, aczkolwiek w ostatecznym rozrachunku na nic się to zdało i ostatecznie to podopieczni Marcina Kurowskiego zwyciężyli 27:20.
KS Azoty Puławy – SPR Stal Mielec 27:20 (16:10)
Azoty: Bogdanow – Petrovsky 4, Mielczarski, Kuchczyński, Śliwiński 4, Łyżwa 3, Kubisztal, Przybylski 4, Grzelak, Masłowski 2, Kowalczyk 3, Prce 4, Sobol 3, Koshovy
Trener: Marcin Kurowski
SPR Stal: Barnaś, Lipka, Łukawski – Wilk, Krepa 4, Janyst 3, Wypych 1, Kloda 1, Kyrylenko 5, Dementew 1, Basiak, Kawka, Krygowski 1, Chodara 4, Rusin
Trenerzy: Łukasz Rybak i Tomasz Sondej