To był powrót z prawdziwym przytupem. Prawie dwa miesiące musieliśmy czekać na powrót Ligi Centralnej, ale jedno się nie zmieniło. Nadal w znakomitej formie są zawodnicy Handball Stali Mielec, którzy w sobotę na niewygodnym terenie pokonali AKPR AZS AWF Biała Podlaska. Dla mielczan to pierwsze zwycięstwo w Białej Podlaskiej od kiedy występują w Lidze Centralnej.
Biała Podlaska to w ostatnich latach nie był teren, który leżał mielczanom. Historycznie to wyjątkowo nieprzyjazny teren dla naszego zespołu. Mielczanie przegrali tam bowiem w Pucharze Polski (2022 rok) oraz dwa ostatnie spotkania ligowe w sezonach 2022/23 i 2023/24. Teraz ten trend wreszcie się odwrócił.
Mielczanie mieli przewagę właściwie od początku. Już w 8.minucie po dwóch z rzędu bramkach Denisa Wołyncewa było 2:5. Po zawodnikach Handball Stali Mielec w ogólnie nie było widać, że za nimi trudny okres przygotowawczy i dwa piekielnie trudne i wygrane mecze w Orlen Pucharze Polski. Grali lekko, z polotem i skutecznie.
Tak było z mijającymi minutami. Tak naprawdę mielczanie powoli, aż sukcesywnie budowali sobie przewagę nad gospodarzami z Białej Podlaskiej. Pierwsza połowa zakończyła się bramkami Mikołaja Kotlińskiego i Filipa Stefaniego, które dały prowadzenie wynikiem 10:15.
Druga połowa wyglądała podobnie. Grająca naprawdę przeciętny sezon AKPR AZS AWF Biała Podlaska nie była w stanie przeciwstawić się doskonale działającej machinie Roberta Lisa. Gdy w 45.minucie po bramce Jakuba Tokarza zrobił się 15:24 zrobiło się jasne, że mecz zakończy się po myśli gości.
Tak się stało. Do końca spotkania mielczanie pilnowali wynik i dowieźli dziewięciobramkowe prowadzenie. Był to bardzo dobry mecz w ich wykonaniu i zdecydowanie zasłużone zwycięstwo.
AKPR AZS AWF Biała Podlaska – Handball Stal Mielec 22:31 (10:15)
AKPR AZS AWF: Adamiuk, Kwiatkowski – Chepyha 1, Wierzbicki 1, Trela 3, Koc 6, Reszczyński 2, Wójcik 3, Kandora, Rodak 2, Andrzejewski 1, Antoniak 2, Burzyński, Lewalski 1, Wojnecki. Trener Marcin Stefaniec.
Stal: Dekarz, Błażejewski – Janus 1, Mrozowicz, Ruhnke 2, Kotliński 5, Tokarz 2, Graczyk, Wołyncew 6, Stefani 4, Sikora 2, Osmola 1, Głuszczenko 1, Światłowski 5, Marchewka, Tarasevich 2. Trener Robert Lis.